We wrześniu 2025 roku, w Łazach, odbył się wyjazd, który na długo pozostanie w pamięci studentów pierwszego roku Politechniki Łódzkiej. „Adapciak” to szkoleniowo-integracyjna przygoda, organizowana przez Samorząd Studencki, w której młodzi adepci uczelni stawiają swoje pierwsze kroki w akademickim świecie. To nie tylko okazja, by lepiej zrozumieć, jak działa Politechnika, ale przede wszystkim czas poznawania ludzi, którzy wkrótce staną się towarzyszami studiów, a często także przyjaciółmi na całe życie.
Na obóz przyjechało 180 świeżo upieczonych studentów. Od samego początku było widać ekscytację, ciekawość i lekką tremę – wszystko to w końcu było dla nich nowe. Nad przebiegiem wydarzenia czuwała grupa 13 organizatorów, którzy dbali o to, by każdy dzień przynosił coś wyjątkowego. Studenci zostali podzieleni na drużyny, a każda z nich dostała za zadanie stworzyć własną flagę – kolorowy symbol wspólnoty i znak, pod którym przez cały tydzień rywalizowali w różnych konkurencjach. Pozwalało to rozwijać umiejętności pracy zespołowej, w czym pomogły zajęcia typu team building.
Dni mijały szybko, wypełnione atrakcjami i nowymi wyzwaniami. Pierwszy wieczór zwieńczyła impreza w klimacie „White Lies Party” – pełna śmiechu i rozmów do późnej nocy. Na plaży odbyło się speedfriending, które pomogło poznać osoby spoza własnych drużyn. Potem przyszedł czas na spotkania ze starszymi studentami, którzy dzielili się doświadczeniem i odpowiadali na pytania pierwszorocznych. Uczestnicy wysłuchali też krótkiego szkolenia prowadzonego przez prezesa Fundacji Politechniki Łódzkiej, a zaraz potem ruszyli na plażę, gdzie budowali piaskowe wieże i mierzyli się w konkurencjach zręcznościowych. Wieczorem zaś przenieśli się w surferski klimat podczas kolejnej tematycznej imprezy.
Kolejne dni przyniosły rywalizację w teleturnieju „Awantura o kasę”, wspólne ognisko i karaoke, które szybko zamieniło się w żywiołowy koncert. Były też ciekawe i angażujące zajęcia przygotowane przez IFE.