Podwyżki cen, galopująca inflacja i zmiany podatkowe dotykają wszystkich Polaków – przekłada się to też na branżę wydawniczą, księgarską i poligraficzną. Sondaż Polskiej Izby Druku, o którym pisze Biblioteka Analiz (1/2022) potwierdza drastyczne wzrosty cen produkcji książek - jest to niespotykany od 30 lat wzrost kosztów produkcji, jak i surowców.
Wydawnictwo Politechniki Łódzkiej od lat zleca wydruki publikacji zewnętrznej drukarni na podstawie przetargu. Dzięki temu jednostka jest w stanie oferować bardzo atrakcyjne stawki za usługi poligraficzne, ustalone w 4. kwartale 2019 roku. Jednak niewykluczone, że wkrótce ceny wzrosną – wynika to z problemów polskiej gospodarki, które odbijają się na rynku poligraficznym. W minionych miesiącach drastycznie wzrosły bowiem ceny papieru i innych materiałów, a także pozostałe koszty związane z produkcją książek, nie wspominając o podwyżkach cen mediów (gaz i energia) oraz kosztach pracy ludzkiej.
Drukarnie podają, że ceny niektórych materiałów, na przykład tektury introligatorskiej, wzrosły aż o 100 proc., a papier średnio o blisko 40 proc. Drożeją praktycznie wszystkie materiały używane do produkcji poligraficznej – chemia, plastik, metal, drewno. Przekłada się to na podwyżki cen farb, płyt drukowych, folii, palet, wszelkich odczynników chemicznych czy klejów. Co więcej, dostawcy surowców prognozują dalsze wzrosty cen. A to wszystko ma oczywiście przełożenie na ceny książek. Trudno przewidzieć, jak duże będą to wzrosty – źródła sugerują, że w zależności od produktu mogą one wynieść od 35 do 60 proc.
Dodatkowo pojawia się problem z dostępnością właściwie wszystkich materiałów, a braki surowców powodują, że drukarnie często nie są w stanie dotrzymać terminów wykonania zleceń, czyli drukować książki w deklarowanych poprzednio i uzgodnionych terminach. Problemy te dotykają też Wydawnictwo Politechniki Łódzkiej - autorzy muszą dłużej czekać na wydanie książek (zwłaszcza w twardej oprawie), ale w tym momencie utrzymano przynajmniej ustalone w 4. kwartale 2019 roku ceny.
Sytuacja odbija się też na rynku księgarskim – przy sprzedaży tradycyjnej pomocą mogłoby być wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT na książki, ustawy o jednolitej cenie książki lub innych przepisów, wyrównujących szanse mniejszych księgarni na rynku książki (np. w kontekście działalności takich platform e-commerce jak Amazon). Wydawnictwo Politechniki Łódzkiej zamierza z kolei mocniej zaangażować się w inne pola przychodów (głównie te, które realizowane są za pośrednictwem internetu) oraz przyspieszenie usług związanych z kupnem i dostarczeniem książek przy zapewnieniu jak najwyższej transparentności dla kupującego.
