Ziemia na Pikniku

19-09-2017

Piknik Naukowy w Warszawie to największe w Europie plenerowe wydarzenie przybliżające szerokiemu kręgowi publiczności różne dziedziny nauki. W tym roku 21. Piknik odbył się pod hasłem przewodnim „Ziemia”. Centrum Nauczania Matematyki i Fizyki Politechniki Łódzkiej uczestniczyło w tej imprezie po raz jedenasty z rzędu.

Piknik odbył się, podobnie jak rok temu, na Stadionie Narodowym w Warszawie. Nasze tegoroczne pokazy dotyczyły między innymi zagadnień związanych z atmosferą Ziemi oraz siłą grawitacji na Słońcu i na planetach Układu Słonecznego.

Zespół kwalifikujący propozycje pokazów wysoko ocenił wszystkie nasze pomysły. Po raz drugi w historii uczestniczenia w Pikniku zostaliśmy zaproszeni do elity wystawców. Nasze stanowisko pokazowe mieściło się w Galerii - pomieszczeniu w bryle Stadionu Narodowego. Byliśmy w bardzo eksponowanym miejscu, co niewątpliwie dobrze służyło promocji Politechniki Łódzkiej.

Dodatkowy efekt dodany Pikniku stanowią skonstruowane przez nas układy pokazowe, które wykorzystamy w zajęciach dla liceów, nad którymi CMF roztoczyło patronat.

Pokazy

Kolejny udział w Pikniku był dla CMF bardzo udany. Pokazy były interaktywne, a nasi animatorzy dostosowywali sposób wyjaśnienia zjawisk do wieku i wiedzy gości. Dzięki temu nasza ekspozycja przyciągała wielu zwiedzających. Zadbaliśmy też o bezpieczeństwo uczestników doświadczeń, aby uniknąć przykrych niespodzianek w ferworze eksperymentowania.

Dajcie mi punkt podparcia, a poruszę Ziemię

Pokaz prezentował interaktywne modele dźwigni jedno i dwustronnej oraz układów bloczków nieruchomych i ruchomych. Uczestnicy „na własnej skórze” mogli się przekonać jak dużo czasu zajęłoby podnoszenie Ziemi za pomocą układu bloczków, widzieli bowiem jak dużo liny trzeba wybrać, aby podnieść 20 kilogramową masę na wysokość metra. Z drugiej strony - mogły ten eksperyment wykonać nawet małe dzieci.

Ciążenie na Ziemi

Pokaz uzmysławiał czym jest ciężar i przeciążenie. Każdy mógł sprawdzić jak standardowa puszka napoju ciążyłaby mu w dłoni na innych planetach Układu Słonecznego, a także w pojazdach ziemskich i kosmicznych, wykonujących różne ewolucje. Ten niezwykły efekt uzyskaliśmy poprzez odpowiednie dopasowanie gęstości „wsadu” standardowej puszki.

Jak to działa? Działo magnetyczne

Kolejny pokaz zadziwiał obserwujących. Widzieli stalową kulkę toczącą się leniwie w kierunku magnesu neodymowego po równi o niewielkim nachyleniu. Pole magnetyczne znacznie przyspieszało kulkę dopiero bardzo blisko magnesu, co nie było widoczne gołym okiem. Po zderzeniu z magnesem kulka przekazywała większość swojego pędu identycznej kulce umieszczonej za magnesem, a ta następnej, która się z nią stykała. Ta ostatnia kulka była wystrzeliwana z wielką prędkością. Jest to możliwe dzięki bardzo krótkiemu zasięgowi oddziaływań magnetycznych. Siły te są bardzo duże w pobliżu magnesu, ale bardzo szybko maleją ze wzrostem odległości. Myślę, że wyjaśnienie tego zjawiska było dla wielu zwiedzających prawdziwym naukowym wyzwaniem.

 

Pokazy przygotowali i zaprezentowali doktorzy inżynierowie: Krzysztof Wojciechowski, Adam Chudecki, Dariusz Cybulski, Sebastian Formański, Dariusz Krzyżański, Mariusz Panak, Piotr Słoma, Janusz Tomaszewski oraz mgr inż. Janusz Kuliński, mgr inż. Krzysztof Mońko.

Światło słoneczne i atmosfera Ziemi

W naszym doświadczeniu skład atmosfery Ziemi jest analizowany i identyfikowany za pomocą widma światła słonecznego otrzymanego dzięki użyciu spektroskopu i pokazanego na ekranie komputera. Gazy zawarte w atmosferze pochłaniają promieniowanie o ściśle określonej energii, co pozwala na zbadanie jej składu. Dodatkowo rozkład promieniowania opisywany prawem Plancka umożliwia określenie temperatury powierzchni Słońca. Technika ta jest używana w astronomii do badania temperatury powierzchni odległych gwiazd.

Eksperymenty dla najmłodszych

Nie zapomnieliśmy o najmłodszych uczestnikach Pikniku. Młodzi badacze rysowali skomplikowane krzywe za pomocą spirografów. Uruchamiali z zapałem ciekawe zabawki fizyczne: dzięcioła zsuwającego się z pionowego pręta dzięki drganiom kującego „pień” dziobu, pieska schodzącego z pochylni dzięki skomplikowanym przemianom energii mechanicznej oraz „przewrotka” fikającego koziołki na równi dzięki ruchomej kulce ukrytej w jego środku, próbowali wywrócić opartego tylko na dziobie ptaka, który zawsze wracał do równowagi. Zapał badawczy był nagradzany firmowymi politechnicznymi krówkami.